Zniesławiona spółka ma szansę na zadośćuczynienie

Osoba prawna może domagać się nie tylko odszkodowania, ale także zadośćuczynienia np. za negatywną opinię w internecie – uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 3 października 2023 roku (sygn. akt III CZP 22/23).

Dotychczas sądy kwestionowały możliwość przyznania zadośćuczynienia spółkom kapitałowym i przyznawały im jedynie odszkodowanie. Argumentowano, że nie mają one „uczuć” czy „godności”, które można by naruszyć, jak to ma miejsce w przypadku ludzi. O ile w stosunku do osób fizycznych sprawa nie budzi wątpliwości, to w stosunku do osób prawnych, sytuacja jest bardziej skomplikowana. Dlatego Sąd Apelacyjny w Gdańsku (sygn. akt I Aga 196/22) przedstawił Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne do rozstrzygnięcia: czy osoba prawna (np. spółka akcyjna) może domagać się od osoby, która naruszyła jej dobra osobiste, zapłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Naruszenie dobrego imienia

W praktyce stosowania prawa omawiana kwestia budzi rosnące zainteresowanie ze względu na dość powszechną praktykę zamieszczania np. w mediach społecznościowych niczym niepopartych negatywnych opinii o produktach lub usługach. Tego typu praktyki często prowadzą do niesłusznego i bezprawnego naruszenia dobrego imienia lub zaufania do danego przedsiębiorcy. Osoba prawna może domagać się odszkodowania za takie działania, ale wtedy musi udowodnić i „wycenić” wyrządzoną szkodę materialną (np. musi udowodnić wysokość utraconego zysku). W przypadku zadośćuczynienia – nie musi dojść do straty materialnej. Sąd może zasądzić zadośćuczynienie, pomimo że osoba prawna nie...